Rodzice Sofii zawsze wierzyli, że ich córka zasługuje na wszystko, co najlepsze.
Kiedy ogłosiła, że wychodzi za Maxima, oczekiwali, że jego rodzina spełni ich standardy.
Jednak kiedy poznali ojca pana młodego, Wiktora, ich rozczarowanie było oczywiste.
Wiktor, dozorca na uniwersytecie, z dumą mówił o swojej pracy, ale rodzice Sofii patrzyli na niego z pogardą.