Reżyser up0karza samotną matkę przed klientami, ale nie ma pojęcia, co będzie dalej!

Anna wytarła zmęczone dłonie w fartuch i spojrzała na zegar: była za piętnaście siódma.

Do końca zmiany zostało jeszcze kilka godzin. Od rana pracowała bez przerwy, a przed nią jeszcze jedna nocna robota.

Ale nie miała wyboru – trójka jej dzieci czekała w domu na obiad i czynsz.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *