Sarah i George od dawna marzyli o posiadaniu dzieci, ale pomimo ich aspiracji, nie mogli dać sobie radości rodzicielstwa.
Każdy poranek zaczynał się od nadziei, ale z każdym mijającym rokiem nadzieje te stawały się coraz bardziej rozczarowane.
Zwracali się do najlepszych lekarzy, próbowali różnych metod i technik, ale na próżno. Siedem lat bezowocnych starań pozostawiło w ich sercach ból i poczucie straty. Sarah i George często czuli się jak outsiderzy wśród swojej rodziny i przyjaciół, w porównaniu do tych, którzy mieli dzieci.