„Mój syn jest mi winien przysługę, mieszkanie jest teraz moje” – powiedziała teściowa, grzebiąc w naszej szafie i próbując wcielić się w rolę gospodyni.
„Moja teściowa przez sześć miesięcy oszczędzała „na nasze szczęście”, a potem przyszła z kartką papieru i powiedziała: „Daj mi to mieszkanie, przecież na
[...]







