Funkcjonariusz Smith, patrolując ulice swojej dzielnicy, zauważył małą dziewczynkę siedzącą na chodniku.
Wyglądała na przestraszoną i samotną, a jej duże, pełne łez oczy szukały pomocy. Smith podszedł bliżej i usłyszał, jak dziewczynka szepcze trzy słowa: „Uratuj mnie, proszę”.
Te słowa przyprawiły go o dreszcze. Wiedział, że musi działać szybko, ponieważ w jej głosie słychać było prawdziwy niepokój.