Maxim, znany kawaler i spadkobierca dużej korporacji, postanowił się zabawić i założył się ze swoimi przyjaciółmi: ożeni się z pierwszą dziewczyną, którą spotka z biednej dzielnicy.
Śmiali się, wyobrażając sobie, jak nieszczęsna dziewczyna z prowincji skończy w centrum stołecznej socjety.
Kilka dni później Maxim poznał Lerę, skromną sprzedawczynię kwiatów, która ledwo wiązała koniec z końcem. Z łatwością namówił ją na fikcyjne małżeństwo, ale nie miał pojęcia, jak to się skończy.
W dniu ślubu sala była pełna gości z elity: bogaczy, dziennikarzy, biznesmenów. Wszyscy spodziewali się drwin, ale kiedy Lera weszła do sali, zapadła cisza.
Była oszałamiająco piękna, z gracją i szlachetnością, która przyćmiewała wszystkich. Maxim, który był przyzwyczajony do fałszywych uśmiechów i tokenizmu, po raz pierwszy poczuł, że jego gra wymyka się spod kontroli.