Największego węża Europy zauważono na Ukrainie.
Zoolodzy ostrzegają przed niebezpieczną cechą.
Bliższe dane:
Największy wąż Europy, wpisany do Czerwonej Księgi, został zauważony w obwodzie dniepropietrowskim.
Żółw kaspijski może osiągnąć długość 2,5 metra.
Zoolog Viktor Gasso stwierdził, że żółw żółtobrzuchy najprawdopodobniej żyje niemal we wszystkich południowych rejonach obwodu dniepropietrowskiego – od Krzywego Rogu po Pawłohrad.
Gatunek ten jest interesujący, ponieważ w przeciwieństwie do jadowitych węży, on atakuje w pierwszej kolejności ludzi.
Idziesz ścieżką, nie dotykając nikogo, aż nagle w twoją głowę zostaje rzucony półtorametrowy wąż.
Tutaj dusza każdego ucieknie, ale agresor wcale nie będzie gryzł.
Jego zadaniem jest straszenie i ukrywanie. I zazwyczaj mu się to udaje.
Wąż jest duży, gruby jak dłoń dziecka – powiedział Victor Gasso w komentarzu dla gazety Nashe Misto. Dniepr.
Na szczęście w obwodzie rówieńskim nie ma poślizgów. Jednakże jest tam mnóstwo węży i żmij.
Są wszędzie, szczególnie nad brzegami Równego Uścia, ci ostatni są stałymi mieszkańcami.
Jeśli chodzi o węże jadowite, to w obwodzie rówieńskim występuje tylko jeden gatunek – żmija zygzakowata.
Jego trucizna nie jest śmiertelna, jednak mieszkańcy powinni zachować ostrożność.
Przecież węże i żmije, nawet jadowite, nie atakują samych siebie. Potrafią ugryźć tylko wtedy, gdy czują, że ich życie jest zagrożone.
Źródło